O Krwawniku

Blog jest stary. Wielokrotnie robiłam sobie przerwy, przez co dalszą fabułę piszę na spontana. Nie wiem ile lat miałam, kiedy zaczęłam. Najpewniej ok. 12-13 lat. Teraz posiadając aż piętnaście, wiem, że piszę lepiej niż wtedy. Bardzo wstyd jest mi za stare rozdziały, ale nie mam czasu aby je poprawić. Niestety im jest się starszym, tym mniej czasu się posiada. Mimo wszystko postanowiłam nie usuwać opowiadania. Może komuś się to wszystko spodoba pomimo czasami licznych powtórzeń, błędów ortograficznych i niejasności w fabule. Za to Was wszystkich serdecznie przepraszam. Postanowiłam napisać coś takiego, aby móc od tego momentu z czystym sumieniem bardziej przyłożyć się do pisanej pracy. Tzn. Będę na pewno zwracać większą uwagę na błędy i przecinki, z którymi nadal mam problem. Postaram się także ogarnąć historię i w miarę poskładać ją do kupy. Mam nadzieję, że dostrzeżecie lepsze efekty i będzie się przyjemniej czytało. Pozdrawiam i zapraszam już na 14 rozdział. :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz